Artystyczne lato w Urlach

 
  Latem, miejskie teatry zamknięte są na cztery spusty. Jak się jednak 
okazuje, to nie znaczy, że aktorzy mają wtedy wakacje. Jeśli dobrze 
poszukać, można ich znaleźć w domach kultury, plenerowych teatrach, na 
wsiach i w małych miasteczkach... a nawet w lesie. Wczoraj mieliśmy 
okazję spotkać aktorów warszawskiego Teatru Lalka w Urlach, 70 km od 
swojej siedziby w PKiN. Przedstawienie z bieżącego repertuaru teatru 
było rozgrywane na leśnej scenie pod sosnami. Przyszło naprawdę mnóstwo 
małych widzów. Świetna sprawa i niebywała atrakcja, bo w tym regionie na
 próżno szukać teatru, a nawet kina czy księgarni. W dodatku można było 
usiąść pod samą sceną, a  po przedstawieniu dokładnie obejrzeć, a nawet 
dotknąć dekoracje i lalki. "Jaś i Małgosia" to już kolejny spektakl 
Teatru Lalka w tym sezonie w Urlach, zaś 15 sierpnia przyjadą jeszcze raz z 
przedstawieniem "Cuda w budzie". Wciąż jestem pod wrażeniem, że prężnie 
działające małe lokalne społeczności mogą zorganizować letnią propozycję
 kulturalną, złożoną z wartościowej i ciekawej oferty 
koncertowo-teatralnej. Urlowskie plenery stają się bowiem coraz szerzej 
znane i dzięki temu w tym roku na letniej scenie gościła m.in. Ewa Bem, 
Zbigniew Wodecki, Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej, Tytus 
Wojnowicz czy Trio Andrzeja Jagodzińskiego. Miła to odmiana od 
discopolowych grup przytupujących na lokalnych festynach.
 

 
Jaś i Małgosia, Jan Brzechwa, reżyseria Lech Chojnacki, scenografia Dariusz Panas, muzyka Robert Łuczak, choreografia Tomasz Tworkowski, przygotowanie wokalne Aldona Krasucka
występują: Aneta Jucejko-Pałęcka, Anna Porusiło-Dużyńska, Tomasz Mazurek, Wojciech Słupiński
dla widzów od 4 lat (a w praktyce dla rozgarniętych 2-latków też będzie ciekawe ;))
Z chęcią wybrałabym się na taką imprezę :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ciekawego bloga, zapraszam do siebie na imperium lektur
OdpowiedzUsuń