Dokąd iść? Mapy mówią do nas
Dokąd iść? Mapy mówią do nas
Heekyoung Kim
il. Krystyna Lipka-Sztarbałło
Wydawnictwo Entliczek 2012
„Dokąd iść? Mapy mówią do nas” wymyka się tradycyjnemu
rozumieniu książki dla dzieci. Może właśnie dlatego, a właściwie dzięki temu
zdobyła na polskim rynku uznanie i zachwyt zarówno krytyki jaki i młodych
czytelników. Filozoficzno-edukacyjne ujęcie tematu, wzbogacone artystyczną
wizją ilustratorki, to nowość, która inspiruje, zachwyca i każe szukać wciąż
nowych dróg jej odkrywania.
„Dokąd iść?” to książka o poszukiwaniu klucza do opisania
świata, o przechodzeniu od konkretu do abstraktu, o tworzeniu symboli, o
weryfikowaniu faktów i o samodoskonaleniu. Jednocześnie jest to publikacja,
która sama wymaga mapy - odpowiedniego klucza poznania. Historia rozpisana na
dwóch planach toczy się najpierw w bogato ilustrowanej formie z lapidarnym
komentarzem, a następnie w trzystronicowych objaśnieniach, pełnych
szczegółowych danych. Konieczne jest odnalezienie własnej ścieżki czytania,
oswojenie się z przesłanie i dopiero wtedy wspólna, spokojna lektura z
dzieckiem.
Dręczy mnie pytanie, jak wyglądałaby „Dokąd iść?”, gdyby
wyszła spod pióra europejskiej autorki. Czy wzbudziłaby taki sam zachwyt? A
może byłaby bardziej przewidywalna, a przez to mniej fascynująca i odkrywcza?
Faktem jest, że widzenie świata przez Heekyoung Kim wymaga przestawienia się na
inny tor myślenia. Przyzwyczajeni jesteśmy uznawać europocentryczną wizję
świata za jedyną słuszną, tymczasem lektura tej książki dowodzi, że świat
widziany z drugiej strony kuli ziemskiej, ma całkiem inną perspektywę, niemniej
ciekawą. Historia powstawania map zaproponowana przez Kim to nie tylko opowieść o mapach i technikach
ich tworzenia, ale przede wszystkim o stanie wiedzy i możliwościach poznawczych
ludzi różnych epok. Jakże fascynujące może stać się odkrycie, że w tym samym czasie
świat widziany z perspektywy europejskiej i azjatyckiej mógł być zupełnie inny.
Weźmy na przykład koreańską mapę Gangnido z przełomu XXIII i XIV wieku
przedstawiającą zarys kontynentu afrykańskiego, który europejskim podróżnikom
tamtych czasów nie był jeszcze znany!
„Dokąd iść?” to nie tylko przewodnik po mapach świata, ale
również odniesienie do map rozumianych w szerszym kontekście: mapa nieba,
ludzkie DNA, nawigacja GPS, wreszcie mapa ludzkich myśli. Aż chciałoby się,
żeby ta opowieść trwała dłużej, bo przecież jest jeszcze tyle innych map,
których autorka nie opisała: plan dnia, schemat elektryczny, siatka budowy
bryły, instrukcja składania szafy… Może to jest jednak cechą dobrych
przewodników, że stanowią punkt wyjścia, impuls do samodzielnego odkrywania?
Kiedy w 2012 roku książka została nominowana do nagrody „Der
Deutsche Jugendliteraturpreis”, jej
angielski tytuł „Maps are always talking to me” został roboczo przetłumaczony
na „O czym mówią mapy?”. Żałuję, że tłumaczka skłoniła się ku
niemieckiej wersji tytułu ( „Wo geht’s lang? Karten erklären die Welt”, czyli „Dokąd
iść? Mapy objaśniają świat”). Ta samozwańcza o wiele lepiej odczytywała treść
książki.