O przygodzie w Krzywogrodzie
Maria Terlikowska
il. Maria Uszacka
O przygodzie w Krzywogrodzie
Ruch 1966
Odkurzamy stare egzemplarze bardzo ostrożnie. Nie tylko ze względu na ich kruchość i delikatność. Tomek zdejmuje je z półki jakby odkrywał nowy świat, ale często odkłada po chwili, tak jakby czuł, że nie przyszedł na nie jeszcze moment. Ja mam podobnie. Ale najbardziej boję się pytania "czy ona się jeszcze czyta?". "O przygodzie w Krzywogrodzie" ma już prawie 50 lat. Podobnie jak inne książki Marii Terlikowskiej współtwórczyni słynnej Gąski Balbinki. Urzeka mnie w jakiś perwersyjny sposób obraz miasta, pokazany w stylistyce socrealizmu. Tomka chyba też. Pamiętam z dzieciństwa to uczucie zachwytu, kiedy w książkach odkrywałam windy, autobusy, sygnalizatory świetlne, znaki drogowe... Wszystko to, co dla mnie, miejskiego dziecka było tak bliskie i fascynujące.