10/22/2022

Tam gdzie rosną dzikie kwiaty

 

Tam gdzie rosną dzikie kwiaty, Liniers, tł. Karolina Jaszecka, Debit 2022.

Kiedy w zeszłym roku po raz pierwszy natrafiłam w siecina ten komiks, zmyliła mnie botaniczna wyklejka. Spodziewałam się przygodówki o walorach nonfiction, tymczasem Liniers zaserwował swoim fanom fikcję w najczystszej postaci. 

Ricardo Siri, występujący pod pseudonimem Liniers, mieszka i tworzy w Argentynie. Jego charakterystyczna kreska kojarzona jest na świecie z komiksowymi paskami, które od ponad 20 lat publikuje na ostatniej stronie dziennika La Nación. Popularność komiksowych postaci sprawiła, że "Macanudo" zaczęło ukazywać się również w formie książkowej. W krajach hiszpańskojęzycznych popularne stały się przeróżne gadżety, sygnowane przez Autora, z charakterystyczną kartoflastonosą dziewczynką Henriettą i jej kotem Fellinim. W "Macanudo" Liniers uruchamia nieprzebrane pokłady abstrakcyjnego humoru. Bawi się konwencjami. Nawet sam wciela się w rolę królika. Jego wyobraźnia nie zna granic.

"Flores salvajes", czyli dzikie kwiaty - taki tytuł nosi komiks, który poza serią ukazał się w zeszłym roku nakładem argentyńskiego wydawnictwa Comun. Inspiracją do stworzenia książki było zdjęcie córek autora, zrobione w dżungli na półwyspie Jukatan. Polski wydawca zdecydował się na ciekawy zabieg i poprzez tytuł nawiązał do kultowego picturebooka Maurica Sendaka. "Tam gdzie rosną dzikie kwiaty" to trochę inna półka komiksowa, skierowana do młodszego czytelnika i wyraźnie odwołująca się przede wszystkim do świata dziecięcej wyobraźni. Jeśli "uroczy" to odpowiednie słowo na okresie komiksu, ten właśnie taki jest.

Samolot pasażerski rozbija się na bezludnej wyspie, a z katastrofy żywe wychodzą tylko trzy dziewczynki. Wyspa okazuje się szczególna - to wyspa dzikich kwiatów - a dziewczynki wyjątkowo zdeterminowane do poznania wszystkich jej tajemnic, bez względu na przeciwności. Jednak podobnie jak u Sendaka, gdzieś w tle jest troskliwa mama i wiara w to, że z każdej opresji można wyjść cało, jeśli tylko ma się obok kogoś bliskiego.

Aura tajemniczości budowana jest na zasadzie kontrastów. Liniers bawi się iluzją skali (maleńkie domki, ogromne kwiaty), miesza logikę z abstrakcją, eksperymentuje z linią czasu. "Tylko rzeczywistość jest w stanie zabić smoka" - informuje tablica umieszczona na wyspie. Dzika wyobraźnia nie zna granic. "Tam gdzie rosną dzikie kwiaty" to komiks dla początkujących czytelników. Duże kadry i wyraźny font pozwolą cieszyć się czytelniczą przygodą już 5-latkom. A zaskoczenie na koniec - bezcenne.

 


 


 


 

Czytaj także

0 Komentarze:

Prześlij komentarz