Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komiks. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komiks. Pokaż wszystkie posty

8/02/2024

Moja przyjaciółka Nore

 

Moja przyjaciółka Nore, Elisabeth Karin Pavón Rymre-Rythén, tł. Anna Alochno-Janas, Feeria Young 2023.

Komiks, który powinien znaleźć się na każdej półce przeznaczonej dla nastolatków. Do przeczytania na już. O zaburzenia odżywiania, demonach tkwiących w głowie i konfrontacji z nimi, o nierównej walce i niepewnym zwycięstwie. Mimo wszystko z optymizmem.

Szczera, wnikliwa relacja o zmaganiach z anoreksją podana w przystępnej formule komiksu to zasługa osobistych doświadczeń autorki oraz jej wrodzonego talentu. Kiedy trudne przeżycia znajdują ujście w artystycznej formie, mogą przynieść wiele dobrego.

Debiutancka pozycja hiszpańskiej artystki do tematu zaburzeń odżywiania podchodzi niesztampowo. Dwie bohaterki – jedna choroba.  Gdy nastoletnia Elisabeth spotyka Nore, obietnica, że wszystkie problemy będą odtąd rozwiązywać razem wydaje się bardzo kusząca. Nore, wewnętrzny głos, który materializuje się w postaci zjawy wychodzącej z lustra, od razu skupia się na wyglądzie zewnętrznym dziewczyny i szybko wdraża swoje pomysły na "pełną kontrolę nad życiem". Odtąd ciało Elisabeth przestaje być jej własnym, a jej kontrola przybiera formę chorobliwej obsesji.

Komiksowe dymki bardzo wnikliwie zaglądają w emocje głównej bohaterki, ale z równą dociekliwością śledzą poczynania najbliższych, starania terapeutów, troskę przyjaciół, a na drugim biegunie ich: bezsilność, opieszałość i brak wyczucia. To nie jest łatwa lektura. Obarczony trudną relacją z terapii w szpitalu psychiatrycznym czytelnik może poczuć się zagrożony, zwłaszcza jeśli problem zaburzeń odżywiania zna z autopsji. Autorka zdaje się jednak stawiać na szczerość i moim zdaniem tym wygrywa tę historię. Kadry w komiksie są przejrzyste, narracja spójna, a relacja Elisabeth i Nore narysowana bardzo sugestywnie. Nie sposób nie ulec złudzeniu, że demoniczna towarzyszka istnieje naprawdę, a nie, że jest tylko wyimaginowanym alter ego.

"Moja przyjaciółka Nore" to komiks, który obowiązkowo powinni przeczytać najbliżsi osób z anoreksją, żeby lepiej zrozumieć mechanizmy tej choroby, a tak naprawdę każdy nastolatek i dorosły, który przebywa wśród osób zagrożonych zaburzeniami odżywiania. Szczególna uważność na pierwsze sygnały może uratować komuś życie. Na końcu komiksu znalazł się praktyczny poradnik oraz lista (polskich) organizacji pomocowych, do których można się zwrócić w sytuacji zagrożenia.