A ja kiedyś ją miałam! Była to pierwsza książeczka, jaką przeczytała SAMODZIELNIE moja córka! Było to 35 lat temu... A teraz jej córeczka, a moja wnusia zaczyna czytać samodzielnie i chcę jej "Stół" kupić, ale nigdzie jej niestety nie ma! Może ktoś wie, gdzie mogę ją dostać? A może ktoś ma tę PEREŁKĘ i nie potrzebuje? Telefon mój: 693335457.
To prawda. Lubię zwłaszcza tę harmonijkę. Bardzo ciekawa dla maluchów, już z samego faktu, że trzeba ją najpierw rozpracować. A potem można czytać/oglądać w kółko. :)
Zosia Gwardyś - popularyzatorka literatury dla dzieci, założycielka i współorganizatorka Plebiscytu Blogerów "Lokomotywa".
Ceni sobie prawo do własnej opinii i rzadko świadomie podąża za trendami. W książkach nie toleruje bylejakości i pustego blichtru. Nałogowo korzysta z bibliotek.
Redaktorka i korektorka nie tylko książek dla niedorosłych.
kontakt: zosia.gwardys@gmail.com
Chyba to miałam... ojej, wygląda strasznie znajomo.
OdpowiedzUsuń:) Ja też miałam. Dawno, dawno temu. Potem długo nie miałam i teraz znowu mam. "Stół" to dla mnie taki smaczek dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńA ja kiedyś ją miałam! Była to pierwsza książeczka, jaką przeczytała SAMODZIELNIE moja córka! Było to 35 lat temu... A teraz jej córeczka, a moja wnusia zaczyna czytać samodzielnie i chcę jej "Stół" kupić, ale nigdzie jej niestety nie ma! Może ktoś wie, gdzie mogę ją dostać? A może ktoś ma tę PEREŁKĘ i nie potrzebuje? Telefon mój: 693335457.
UsuńCharakterystyczna kreska Lutczyna...piękne wydanie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Lubię zwłaszcza tę harmonijkę. Bardzo ciekawa dla maluchów, już z samego faktu, że trzeba ją najpierw rozpracować. A potem można czytać/oglądać w kółko. :)
OdpowiedzUsuń