Regulamin na lato
Muszę się przyznać, że obecność "Regulaminu na lato" w naszym domu to objaw spóźnionego refleksu. Pierwsze spotkanie z Shaunem Tanem oceniam jako niezwykle udane. Ale gdzie byliśmy, kiedy w sprzedaży był jeszcze "Przybysz" i "Opowieści z najdalszych przedmieść"?
W czerwcu premiera "Zagubione, znalezione" Shauna Tana. Póki co jednak o "Regulaminie na lato" i naszych wrażeniach można przeczytać tutaj.
Poprzednich książek też nie znam. Nową bardzo mnie zaciekawiłaś, tytuł też - odpowiedni na teraz.
OdpowiedzUsuńJest piękna. Prawdziwe dzieło sztuki.
UsuńNasze spotkanie z Tanem zaczęło się od "Rabbits" i "The lost thing". I to kilka lat temu - dla ówczesnego kilkulatka//przedszkolaka to cała wieczność. Do dziś obserwuję głębokie przywiązanie do "Królików" (choć to opowieść niełatwa). Czekamy więc z niecierpliwością na polskie wydanie "Zgubione, znalezione" (3 w 1!). A o "Przybyszu" pięknie napisała Magda Sikorska. Zaraz zajrzę do Twojej opowieści o "Regulaminie" :)
OdpowiedzUsuń