Jedzieje
Wychodzimy za furtkę prosto do lasu. Stamtąd zaledwie kilkaset metrów dzieli nas od torów kolejowych. Pociągi odmierzają nasz wakacyjny czas i radosnym trąbieniem oznajmiają swoje przybycie. Pierwszy raz przed przejazdem kolejowym, drugi raz przed stacją. Albo odwrotnie. Pospieszne zatrzymują się i można je wtedy dokładnie obejrzeć. Sprawdzić ile osób przyjechało. Może jest wśród nich ktoś znajomy? Dalekobieżne przejeżdżają przez naszą stacyjkę z głośnym szumem i pozostaje nam tylko desperackie liczenie wagonów. Nie zawsze się udaje. A czasem mamy szczęście trafić na towarowy.- Jedzie pociąg z daleka... - zaczynamy podśpiewywać. Ni stąd, ni zowąd ktoś wymyśla alternatywną wersję:
Jedzie pociąg z Małkini,
ciągnie wagon cukinii.
i już po chwili mamy zaczątek poetyckiego zbiorku "jedziejów":
Jedzie pociąg z Katowic,
w środku siedzi jasnowidz.
Jedzie pociąg z Opola,
przez tunele i pola.
Jedzie pociąg z Krakowa,
w środku wielgachna krowa.
Jedzie pociąg z Poznania,
kawał siedzi w nim drania.
A co, Szymborska mogła wymyślać własne gatunki, to my też!
A jakie pociągi jadą w waszych rozkładach? Macie ochotę pobawić się z nami? Udostępniamy miejsce w komentarzach, a najfajniejsze opublikujemy w specjalnym "jedziejowym" wpisie.
Jedzie pociąg z Trójmiasta
OdpowiedzUsuńWiezie baby i ciasta
Jedzie pociąg z Sopotu
OdpowiedzUsuńA w nim siedem czarnych kotów
Jedzie pociąg z Wejherowa
OdpowiedzUsuńMagik z różdżką w nim się chowa!
Jedzie pociąg z Koluszek
OdpowiedzUsuńciągnąc dwa wagony uszek.
Z przeciwka IC z Mozambiku
wiezie cysternę barszczyku.
PS. Sorki, ale jestem przed śniadaniem :)
Jedzie pociąg do babci,
OdpowiedzUsuńkryje tysiąc atrakcji!
Choć pół dnia się wleczemy,
powrót nim rezerwujemy;)
Dwa lata przerwy miałam w jeździe pociągami (oczywiście osobówkami), zachwyciły mnie zmiany na kolei! Dzieciaki błagają o kolejne, nie tylko wakacyjne, wyjazdy pociągowe!!!