Rodzina. Wierszyki do chichotania
Rodzina. Wierszyki do chichotania, Grzegorz Uzdański, il. Daria Solak, Natuli 2024.
Grzegorz Uzdański zadebiutował nietypowo, bo w Sieci i to w dodatku, publikując niezwykle udane pastisze znanych poetów ("Nowe wiersze sławnych poetów"). Jego kanał na FB cieszył się naprawdę dużym powodzeniem. Dopiero z czasem utwory Uzdańskiego (również epickie i dramatyczne) zaczęły ukazywać się drukiem, zdobywając jeszcze większą popularność wśród czytelników oraz uznanie gremiów jurorskich (nominacja do Nagrody Conrada i Paszportu Polityki). Wydaje się więc, że wszechstronność autora po prostu musiała zaprowadzić go na ścieżki literatury dziecięcej, z czego bardzo się cieszę. Wyrazy wdzięczności należą się też Wydawnictwu Natuli, które zaproponowało Uzdańskiemu ten udany zwrot w dotychczasowej twórczości.
"Rodzina. Wierszyki do chichotania" to zbiór bardzo prostych, lekko przewrotnych, choć zrozumiałych dla małego odbiorcy, rytmicznych wierszyków do wspólnego czytania. Uzdański jest w nich nie tylko uważnym obserwatorem dziecięcej codzienności, ciepłym towarzyszem i życzliwym komentatorem, ale przede wszystkim utalentowanym narratorem. Chylę czoła, bo udało mu się połączyć prostotę ze śmiałym, poetyckim językiem, który nawet skazanemu na wielokrotne czytanie dorosłemu, przyniesie oczekiwaną satysfakcję.
Ten piękny, niezbyt obszerny tomik wierszy dla przedszkolaków swoją charakterystyczną, dziecięcą kreską zilustrowała Daria Solak. Ciepłe, intensywnie kolorowe rysunki dalekie są od infantylności, mimo że operują paletą prostych środków. Mogłoby się wydawać, że kolejne pary czarnych kropkowych oczu i puciastych policzków będą nieść ze sobą tylko nudną powtarzalność, tymczasem każda twarz wręcz zaprasza do odczytywania zapisanych na niej emocji. Miły w dotyku, lekko szorstki papier, chropowata okładka i tekstylny grzbiet dopełniają wrażenia książki świetnie zaprojektowanej.
Uzdańskiemu udało się na tyle dobrze uchwycić domową codzienność, że sama wzruszyłam się na wspomnienie robienie kasztanowych ludzików z babcią, czy zabawy w chowanego z dziadkiem. Osadzona w bezczasowej rzeczywistości poezja autora może stać się kapsułą czasu albo inspiracją do wspólnej zabawy.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz