5/11/2022

Koronkowa robota czyli wzór na kryminalną historię

 

Koronowa robota czyli wzór na kryminalną historię, Grzegorze Kasdepke, il. Anna Oparkowska, Literatura 2022.

 Nowy kryminał Grzegorza Kasdepke ma dość niecodzienną oprawę: Koniaków i koronki. Kto by pomyślał, że wokół szydełka i nitki można osnuć ciekawą fabułę dla czytelników 8+.  Autor
w kryminalnych historiach siedzi od lat, stąd pewnie to po prostu musiało się udać.

Podobno do napisania "Koronkowej roboty" zachęciły Kasdepke same koronczarki. Gdyby chcieć iść tym tropem, głównych bohaterów, Różę i Staszka, można by wysłać po świętomarcińskie rogale albo krośnieński wazon. Pomysł na popularyzowanie wiedzy o lokalnej kulturze przedni, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wakacyjnych wyjazdów. Zwiedzanie muzeum, z którego banda rzezimieszków chciała ukraść cenne koronkowe suknie, od razu nabiera innej perspektywy.

Róża i Staszek przyjeżdżają razem z rodzicami na górski odpoczynek. Pobyt nie zapowiada się zbyt fascynująco, więc Staszek postanawia zabrać się za pisanie kryminału. Pomysłów szuka oczywiście wśród lokalnej społeczności: roześmiany pan Tadek, mężczyzna z jakimś dziwnym drągiem, gospodyni pani Lucyna, motocyklista regularnie odwiedzający muzeum - niemal każdy wygląda podejrzanie. A co będzie, gdy motocyklistów niespodziewanie przybędzie, a znów rodzice przepadną jak kamień w wodę?

Fabuła książki jest lekka, momentami nieco naiwna, ale ma urok letniego kryminału, w sam raz do poczytania na plaży albo w oczekiwaniu na pociąg. Co ciekawe, Kasdepke stawia przed głównymi bohaterami nie tylko zadanie rozwiązania zagadki szajki motocyklistów, ale co i rusz wplata w treść koronczarską nomenklaturę, która jak się okazuje, może naprawdę dużo namieszać. Czytelnicy, razem z głównymi bohaterami, muszą najpierw poznać tajniki heklowania, żeby zorientować się co jest zwykłym hafciarskim slangiem, a co być może tajnym złodziejskim kodem. Na koniec i tak zostają z jednym nierozwiązanym wątkiem. Czy to zapowiedź kolejnego tomu, czy zachęta do napisania własnego kryminału?


Czytaj także

0 Komentarze:

Prześlij komentarz