12/01/2020

Nominacje do nagrody Książka Roku 2020 PS IBBY

Znamy już listę nominacji do konkursu Książka Roku PS IBBY! W tym roku Mała Czcionka ma zaszczyt być oficjalnym patronem wydarzenia, stąd na blogu, na bieżąco będą pojawiać się najświeższe newsy związane z konkursem. Czytajcie i obchodźcie razem z nami jedno z najważniejszych świąt polskiej książki dla dzieci i młodzieży.

Jury literackie w składzie Maciej Skowera, Joanna Żygowska i Kamila Kowalczyk, postanowiło nominować do nagrody literackiej Książka Roku 2020 następujących twórców:


•    Justyna Bednarek, Basik Grysik i wrony, Wydawnictwo Literackie
•    Justyna Bednarek, Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!, Poradnia K
•    Joanna Jagiełło, To już nie ma znaczenia, Zielona Sowa
•    Marta Kisiel, Małe Licho i lato z diabłem, Grupa Wydawnicza Foksal, Wilga
•    Ewa Nowak, Orkan. Depresja, HarperCollins Polska (dawniej Egmont Polska)
•    Tina Oziewicz, Co robią uczucia?, Dwie Siostry
•    Katarzyna Ryrych, Lato na Rodos, Nasza Księgarnia
•    Marcin Szczygielski, Oczy Michaliny, Oficyna As, Instytut Wydawniczy Latarnik
•    Katarzyna Wasilkowska, Świat Mundka, Literatura
•    Rafał Witek, Przedszkole imienia Barbary Wiewiórki, Bajka


Jury graficzne w składzie Joanna Olech, Anita Wincencjusz-Patyna i Małgorzata Gurowska, postanowiło nominować do nagrody graficznej Książka Roku 2020 następujących twórców:




•    Tomasz Broda za ilustracje i projekt graficzny książki Bookface. Księga twarzy pisarzy, Format
•    Agata Dudek, Małgorzata Nowak za ilustracje i projekt graficzny książki Wiatr, Muchomor
•    Basia Flores, Ola Jasionowska, Igor Kubik, Karolina Lubaszko, Julia Mirny, Małgorzata Nowak, Tomasz Opaliński, Urszula Palusińska, Tin Boy (Łukasz Majewski), Marta Tomiak, Łukasz Zbieranowski za ilustracje i Anna Niemierko za opracowanie graficzne książki Elementarz polskiej kultury, Wytwórnia
•    Gabriela Gorączko za ilustracje do książki Leśna sprawa, Wolno
•    Marta Ignerska za ilustracje i opracowanie graficzne książki Zamieniam się w słuch, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
•    Anna Kaźmierak za ilustracje i opracowanie graficzne książki Turonie, żandary, herody. Wiejska maskarada, Dwie Siostry
•    Janek Koza za ilustracje i opracowanie graficzne oraz Julita Gielzak za opracowanie graficzne książki Prezent dla dwojga, Format
•    Maria Strzelecka za ilustracje i opracowanie graficzne książki Beskid bez kitu, Libra PL
•    Marianna Sztyma za ilustracje i opracowanie graficzne książki Trzecia płeć świata, Albus
•    Katarzyna Walentynowicz za ilustracje i Beata Dejnarowicz za opracowanie graficzne książki Coś i Nic, Widnokrąg

 

Jury złożone z trzech „upowszechniaczek” z ubiegłych edycji nagrody, w którego skład wchodzą Danuta Świerczyńska-Jelonek, Małgorzata Narożna i Iwona Haberny, postanowiło nominować następujące osoby do nagrody za upowszechnianie czytelnictwa w konkursie Książka Roku 2020 Polskiej Sekcji IBBY:
 

Lucyna Brzezińska-Eluszkiewicz – animatorka kultury, autorka oryginalnych warsztatów, imprez i cykli tematycznych propagujących czytelnictwo m.in. TuCzyTam i CzyTam Świat, Czytanie i Działanie. Pracuje w Fundacji 12 Kamienica w Bydgoszczy.  
 

Krystyna Rybicka – doktor nauk humanistycznych, historyk sztuki, wykładowczyni w Lubelskiej Szkole Sztuki i Projektowania. Założycielka Ośrodka Książki Obrazkowej OKO w Lublinie. W latach 2012-2015 jurorka konkursu Książka Roku PS IBBY. Popularyzatorka wiedzy o książkach obrazkowych, organizatorka spotkań z polskimi ilustratorami, wystaw i warsztatów z artystami.
 

Anna Sadowska i Grażyna Sobieska-Szostakiewicz – biblioterapeutki, animatorki działań wspierających czytelnictwo dzieci i młodzieży. Wychowawczynie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 2 w Warszawie, gdzie od 1991 roku prowadzą autorski program zajęć przybliżających wartościową literaturę wychowankom ośrodka – dziewczętom w wieku 14–19 lat. Co roku organizują w swojej placówce Ogólnopolskie Spotkania Małych Form Teatralnych, w których książka i tekst literacki odgrywają kluczową rolę. Prowadzą szkolenia i konferencje metodyczne, podczas których dzielą się swoim doświadczeniem z wykorzystywania książki w pracy z młodymi osobami.
 

Gratulujemy wszystkim nominowanym!


11/26/2020

Leśna sprawa

L

 

Leśna sprawa, Tomasz Kędra, il. Gabriela Gorączko, Wydawnictwo Wolno 2020.

Słodko-gorzka atmosfera dzikiego lasu i odwiecznych sporów, które zawsze mają w sobie jednocześnie coś oswojonego i niepokojącego. Taka jest "Leśna sprawa". Debiutancka ballada Tomasza Kędry i Gabrieli Gorączko o waśniach i sojuszach w Bieszczadach. A może nie tylko tam. 

O tym, że najskuteczniej jednoczy wspólny wróg, wiemy nie od dziś. Ale do Szpiczastego Lasu, w okolicach Komańczy ta prosta prawda jeszcze nie dotarła. Prastare rody bobrów i borsuków od pokoleń prowadzą ze sobą leśne potyczki. Wydaje się, że regularne formowanie szyków bojowych i spożywanie muchomorów dla wzmocnienia animuszu ma w sobie walor dobrze pielęgnowanej tradycji. Na czele jednej strony staje waleczny bóbr Tuhaj-bej. Borsukom dowodzi zaś Sławosław III Ślepy, słabszy w walce, za to obdarzony szamańskim zmysłem. Ten odwieczny rytuał jest w stanie przerwać tylko ktoś trzeci. Skąd przyjdzie i czego zapragnie? Czy pole walki ustąpi miejsca symbiozie?

Tomasz Kędra zaprzęga wyobraźnię i wiedzę na temat burzliwej historii bieszczadzkich okolic, by stworzyć opowieść uniwersalną, ale zatopioną w atmosferze tradycyjnej gawędy. Barwny język, niepozbawiony ironicznego dystansu i lekkości typowej dla ustnego przekazu, przenosi czytelników do miejsca poza czasem. Kulturowe motywy uchylają różne furtki, które być może, do tych najmłodszych odbiorców, dopiero po czasie odezwą się znajomym echem.

Graficznie "Leśna sprawa" koncentruje się wokół etnicznych motywów na rodowych tkaninach zwierzęcych klanów. Charakterystyczne wzory swobodnie przekraczają zarezerwowaną dla nich przestrzeń i stają się naturalnymi elementami środowiska: lasem, łąką, górami. Gorączko za pomocą ograniczonej palety kolorów tworzy złudzenie jednorodności między przyrodą a kulturą. Klimat graficzny książki oscyluje między łagodną powtarzalnością, a pełną emocji charakterystyką walczących stron. Piękno i dzikość idą tu w parze.




11/23/2020

Zaczarowany zamek

 

Zaczarowany zamek, Edith Nesbit, il. Adrianna Szwedkowicz, tł. Magdalena Sobolewska, Muchomor 2020.

Kto nie czytał w dzieciństwie ani jednej powieści Edith Nesbit, ręka do góry? Ta skromna Angielka wychowała całe pokolenia czytelników na całym świecie. Co ciekawe, do czerpania z bogactwa stworzonych przez nią motywów literackich przyznawali się liczni pisarze XX wieku, m.in. Tolkien i Lewis. Wydawnictwo Muchomor wraz z serią Pożeracze książek, znowu zabrało nas o przeszło sto lat wstecz, a my chętnie z tego skorzystałyśmy.

Zawsze zazdroszczę obcym autorom, że w świeżych przekładach ich dzieła mogą odżyć na nowo. Kto wskrzesi dla polskich czytelników Konopnicką? Kto odświeży pokolenie młodszą Szelburg-Zarębinę? Próżno marzyć o takiej możliwości. Tymczasem przed popularnymi tytułami przekładu, drzwi zawsze stoją otworem. Nowe tłumaczenie "Zaczarowanego zamku" w wykonaniu Magdaleny Sobolewskiej sprawiło mi dużo czytelniczej przyjemności. Bogaty, plastyczny język doskonale oddał charakter klasycznej powieści wiktoriańskiej, a odkurzona fabuła nie oznaczała archaizmów i przestarzałej składni. Obszerne rozdziały doskonale czytało się na głos, za co zawsze przyznaję tłumaczowi dodatkowy punkt.

Fabuła to klasyczna powieść tamtych lat, znajdująca się na styku realizmu i magiczności. Bohaterowie żyją w normalnym świecie, który w pewnych momentach ożywa za sprawą czarodziejskich działań lub po prostu bogatej wyobraźni. Trójka rodzeństwa, spędzająca wakacje na angielskiej wsi, trafia do zaczarowanego zamku, gdzie w towarzystwie jego małej lokatorki, kilkuletniej Mabel, poznają moc czarodziejskiego pierścienia. Anegdotyczny charakter fabuły sprawia, że z rozdziału na rozdział poznajemy co raz to inne przygody, które Gerald, Kathleen i Jimmy, z podziwu godną fantazją generują za sprawą magicznego artefaktu i nieokiełznanej pomysłowości. W książce pojawiają się wątki społeczno-ekonomiczne, odnoszące się do kapitalistycznych praktyk początku XX wieku, finansowych problemów zubożałej arystokracji oraz sytuacji kobiet. Edith Nesbit prywatnie sympatyzowała z frontem socjalistycznym, nie angażowała się jednak w ruchy emancypacyjne.

To właśnie magiczny pierścień Nesbit tak zdominował literacką wyobraźnię Tolkiena, że uczynił go bohaterem swoich powieści. Jako czytelnik, wcale nie jestem zdziwiona. Nazywana matką chrzestną współczesnej fantasy, Nesbit wkupiła się we względy dziecięcych odbiorców (dorosłych jak widać również), podsuwając im bohaterów z krwi i kości, którzy może nie zawsze umieją czynić dobro, ale z powodzeniem uczą się naprawiać swoje błędy. Czasem używając do tego właśnie magii.

 

Książka dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

inne tytuły z serii Pożeracze książek:

Był sobie dwa razy Baron Lamberto 

Wiatr z księżyca

 

 

11/16/2020

Tosia i przygoda na plaży

 

Tosia i przygoda na plaży, Magdalena Miecznicka, il. Weronika Tarka, Wydawnictwo Dwie Siostry 2020.

Mam wrażenie, że nic w literaturze dla dzieci nie zaprząta mi głowy z taką mocą jak książki do samodzielnego czytania. Widok Najmłodszej zaczytanej to rzadka gratka, a dla autora ogromny sukces. Poznajcie Tosię - dziewczynkę o bujnej wyobraźni. To z nią moja córka spędziła dwa dni wakacji.

Magdalena Miecznicka już drugi raz podrzuca nam kryminał ukryty w oparach absurdu. Tym razem chyba nawet gęstszych niż w pierwszym tomie: "Tosia i tajemnica geodety", gdzie śledztwo toczyło się w miarę zwyczajnym entourage'u miejskiej kamienicy. "W przygodzie na plaży" autorka zdecydowanym ruchem puściła kierownicę i dała się ponieść wyobraźni. Kto czytał Gaimanowe "Na szczęście mleko", ten wie co się może wydarzyć, jeśli tata wyjdzie na małe zakupy, do sklepu za rogiem. Podobnie irracjonalnie i dynamicznie może się zrobić, gdy kilkuletnia dziewczynka wyjedzie na wakacje nad morze i usiądzie na zatłoczonej plaży. Dodam tylko, że dziewczynka z wyobraźnią na letnim standby'u, wymuszonym szkolnym, między koleżeńskim wyzwaniem, żeby na chwilę przestać być sobą. Jednak Tosia bez wyobraźni przyciąga przygody nie gorzej niż dawna Tosia, w efekcie czego pojawia się tajemnicza koleżanka, prywatna plaża, ekskluzywna willa, porwanie, piraci, tajemnicza wyspa, a nawet wulkan.

Miecznicka wciąga czytelników w wir przygody, karmiąc ich nonsensem na niewiarygodną skalę. Wraz z rozwojem fabuły prawdopodobieństwo zdarzeń co raz bardziej spada, aż w finale ostatecznie sięga poziomu sutereny. Do samego końca nie traci jednak na tempie. Historia nie sili się na rasowy kryminał z zagadką. To raczej wdzięczna przygodówka, która wciąga i daje się ponieść, a czytelnikowi pozostaje nie tracić uwagi. Zakończenie ma swój niezaprzeczalny urok, choć dla fanów suspensu może okazać się niedostatecznie atrakcyjne.

Historii towarzyszą świetne, oszczędne, czarno-białe rysunki Weroniki Tarki, artystki nagrodzonej w pierwszej edycji konkursu Jasnowidze za picturebook pt. "Kawalerka".





 


11/06/2020

Books, Bücher, Libros, Livres // październik 2020


 

 

Amitié. Tout ce qui nous lie (Przyjaźń. Wszystko co nas wiąże)
Heike Faller, il. Valerio Vidali
SOUS SOL, 180 s.


 

Ta książka poświęcona jest wszystkim rodzajom przyjaźni: tym ulotnym i tym trwającym przez całe życie, tym, które stały się historiami miłosnymi i tym, których nie odważyliśmy się uratować.









 

Pirate Stew (Piracki gulasz)
Neil Gaiman, il. Chris Riddell
Bloomsbury Children's Books, 48 s.


 

Poznaj Długiego Johna McRon, kucharza okrętowego i najbardziej niezwykłą opiekunkę, jaką kiedykolwiek widziałeś.

Długi John ma na wyciągnięcie ręki całą załogę dzikich piratów, a dla dwójki nieustraszonych dzieci jest gotów zamienić zupełnie zwyczajny wieczór w szaloną przygodę pod pirackim księżycem. Czas przygotować piracki gulasz.









Alice's Adventures In Wonderland (Alicja w Krainie Czarów)
Lewis Carroll, il. Chris Riddell
Macmillan Children's Books, 320 s.


 Opublikowana w 200. rocznicę urodzin  ilustratora pierwszego wydania Alicji, Sir Johna Tenniela, nowa edycja pełnego tekstu "Alicji w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla opatrzona została ilustracjami Chrisa Riddella, zdobywcy nagrody Costy i medalu Kate Greenaway. Ridell wyznacza nowy poziom w skali doskonałości, dzięki wyjątkowej, bogatej i sugestywnej interpretacji świata Carrolla.









 

 

What We’ll Build: plans for Our Together Future (Co zbudujemy: plany na naszą wspólną przyszłość)
Oliver Jeffers
HarperCollinsChildren’sBooks, 48 s.

 


 

Ojciec i córka stawiają fundamenty wspólnego życia. Za pomocą specjalnych narzędzi budują wspomnienia, które warto pielęgnować, dom, który zapewni im bezpieczeństwo i miłość, która będzie ich ogrzewać.

Oliver Jeffers, najlepiej sprzedający się twórca książek obrazkowych i artysta wizualny, przedstawia niespotykaną i ponadczasową historię o bezgranicznej rodzicielskiej miłości, nieskończonych możliwościach jakie przynosi życie i wszystkim, czego potrzebujemy, aby zbudować wspólną przyszłość.

 

 

 





Füchslein in der Kiste (Lisek w skrzynce)
Antje Damm
Moritz Verlag, 32 s.
wiek odbiorcy: 5+

 

Do lasu wprowadza się lis. Ponieważ jest bezzębny i stary, w łapach niesie duże pudło pełne puszek zupy pomidorowej. Króliki, które początkowo boją się wilka, szybko orientują się w czym rzecz. Lis opowiada im o swoim długim życiu i uczy króliki ważnych życiowych mądrości. One z kolei towarzyszą mu wiernie, kiedy stary lis odchodzi z tego świata. Po śmierci kładą go do wielkiego pudła, zakopują i żegnają. Ale lis pozostaje żywy w ich wspomnieniach.

Antje Damm maluje, buduje, inscenizuje i fotografuje sceny ze swojej książce. Filigranowe elementy, światło i cień, ostrość i rozmycie tworzą cudownie lekki nastrój przeciwstawiający się poważnemu tematowi śmierci.

 

 



We Are Wolves (My wilki)
Katrina Nannestad
ABC Books, 320 s.
wiek odbiorcy: 10+


 Pod koniec wojny armia rosyjska wkracza do Prus Wschodnich. Rodzina Wolfów musi uciekać. Liesl, Otto i ich młodsza siostra Mia gubią się w samym środku zamieci śnieżnej, na obszarze ogarniętym wojną. Liesl stara się dotrzymać obietnicy złożonej mamie i chronić swojego brata i siostrę.

Ale czasami, aby przetrwać, musisz robić złe rzeczy. Niebezpieczne rzeczy. Dzikie rzeczy.

Czasami, aby przeżyć, musisz stać się wilkiem.

Bestsellerowa autorka Katrina Nannestad powraca ze swoją najlepszą jak dotąd powieścią - książką, która otworzy ci serce, książką, która rozświetli twoje wnętrze, książką, którą pokochasz.


 



10/29/2020

Wirus i inne drobne ustrojstwa

 

Wirus i inne drobne ustrojstwa, Boguś Janiszewski, il. Max Skorwider, Publicat 2020.

Dla jednych to wada: "Janiszewski i Skorwider znowu łapią gorący temat", dla mnie zaleta: Janiszewski i Skorwider znowu łapią gorący temat. "Wszystkie ich książki są takie same". To prawda. Wszystkie tak samo dobre.

Pod szyldem kolektywu autorskiego Katastrofa ukazują się obecnie dwie serie popularnonaukowe. Obie bardzo cenię i lubię. Choć różnią się stylem i poziomem oczekiwań w stosunku do czytelnika, łączy je rzetelnie przepracowany temat, odpowiednia doza dystansu, zrozumiały język i świetna szata graficzna. Wydawnictwo Publicat ma szczęście wydawać jedno z najlepiej opracowanych kompendiów wiedzy, poruszających szerokie spektrum zagadnień (Ekonomia, Polityka, Mózg, Kosmos, Sztuczna inteligencja). Wydawnictwo Albus gromadzi zaś kolejne gorące tytuły na tematy społeczno-polityczne (Mury, Rewolucje). W zalewie książek non-fiction, Janiszewski i Skorwider to autorzy, którzy w godny pozazdroszczenia sposób nawiązują więź z czytelnikiem. Profesjonalnie przygotowany temat łączą z przystępnym językiem, który nie uderza ani w ton infantylny, ani mentorski, ani też sztucznie kumpelski. Złoty środek jaki osiągają zdaje się być absolutnie nie do podrobienia. 

 "Wirus i inne drobne ustrojstwa" nie ukazał się w serii "To, o czym dorośli ci nie mówią", ale graficznie i koncepcyjnie stanowi jej kontynuację. Mocnym wejściem tego cyklu była "Ekonomia", która trafiła w pustą niszę tematyczną i została ciepło przyjęta przez wielu znajomych chłopców lat około 10. "Wirus" niesie ze sobą atrakcyjność książki "na czasie", ale na tym zalety się nie kończą. Autorzy poszli ciekawą ścieżką. Głównym bohaterem uczynili Piotrka - wirus SARS-CoV-2. Mamy okazję śledzić jego karierę od mutacji zwierzęcej, do spektakularnych sukcesów na polu ludzkich organizmów. Zwarty tekst przeplata się z dowcipnymi, komiksowymi  historyjkami, których bohaterami są spersonifikowane mikroorganizmy i ich lekko surrealistyczne, jednak osadzone na gruncie naukowym, przygody. To właśnie dzięki absurdalnemu poczuciu humoru, uczłowieczenie bohaterów uszło autorom na sucho i nie wyszło infantylnie. Dawka wiedzy podana przystępnie i fachowo zaspokoiła głód zarówno mój jaki i ośmiolatki. Na dodatek nie zdążyłyśmy się znudzić.

 "Mury" Bogusia Janiszewskiego i Maksa Skorwidera były nominowane w kategorii Fakt w Plebiscycie Blogerów - Książka dla niedorosłych LOKOMOTYWA 2019.







10/22/2020

Kury, czyli krótka historia o wspólnocie

 

Kury, czyli krótka historia o wspólnocie, Laurent Cardon, tł. Tomasz Swoboda, Adamada 2020.

Bez wątpienia najlepszy picturebook jaki ostatnio mieliśmy w rękach. O zaletach i wadach demokracji, parytetach, priorytetach, a nawet o małżeńskiej zdradzie. Bez obaw, każdy wyciągnie z tej książki tyle ile zdoła i to bez uszczerbku dla czytelniczej satysfakcji.

Kiedy białe kury orientują się, że z kurnika zniknął kogut Marcel, wszczynają alarm. Szybko okazuje się, że również u rudych kur kogoś brakuje. Tylko czarne są nadal w komplecie. Kury dość szybko znajdują winowajcę. To lis. Migiem również postanawiają, że najlepszą obroną jest atak. Czy należy działać wspólnie, a może lepiej utworzyć trzy armie? Kto będzie dowódcą? Brać pod uwagę liczebność stada czy mocne... skrzydła? A może decyzje trzeba przegłosować? 

Laurent Cardon wchodzi w temat jak w masło i z rozmachem kreśli na wielkich formatach coraz to nowe układy kurzych zastępów. Wreszcie czuję, że szukanie na półce miejsca na niestandardową książkę nie wiąże się wyłącznie z widzimisię autora. Wychodzi też na wierzch animatorskie zaplecze Cardona. Ilustracje mają w sobie coś z dobrej krótkometrażówki, w której za pomocą prostych środków i dynamicznych kadrów, twórca jest w stanie przemówić głośno i dobitnie. Psychologia tłumu odbija się w pozornie jednorodnym kłębowisku białych, rudych i czarnych ptaków. Tu nie ma wiodących postaci. Główną bohaterką jest armia, w kolejnych stadiach swego powstawania.

"Kury" mają urok historii, która otwiera drogę do wielu pytań, ale bez ambicji na podsuwanie gotowych odpowiedzi. Inteligentna, zaskakująca, z przewrotnym finałem, u nas w domu zyskała szerokie grono zachwyconych. Z nadzieją wyglądamy pozostałych "kurzych" tytułów Cardona, tym razem o zaufaniu i o akceptacji.




10/13/2020

Przygody Astrid - zanim została Astrid Lindgren

 

Przygody Astrid - zanim została Astrid Lindgren, Christina Björk, il. Eva Eriksson, tł. Hanna Dymel-Trzebiatowska, Zakamarki 2020.

Podobno biografie zaczyna się doceniać po pięćdziesiątce. Jeśli macie tremę przed czytaniem o przygodach Astrid zanim została Astrid Lindgren - na pocieszenie przyznam się, że ja też miałam. Na szczęście Najmłodszej stereotypy się nie trzymają, dzięki czemu jestem już po drugiej stronie.

Pierwsze polskie wydanie książki ukazało się w 2007 roku i był to, o ile się nie mylę, debiut wydawniczy nowo powstałego wydawnictwa Zakamarki. Po 13 latach świeża edycja, "poprawiona, uzupełniona, uaktualniona" wróciła do mnie jak wyrzut sumienia. Zatem do rzeczy. Jak było?

Niespełna stu stronicowe "Przygody Astrid" to napakowana informacjami, ale wyjątkowo łatwa do połknięcia pigułka. I to wcale nie gorzka! Christinę Björk, autorkę książki, bardzo lubimy  za "Linneę w ogrodzie Moneta", około biograficzną książkę o Giverny i impresjonizmie. Opowieść o Astrid nie jest fabularyzowana, ale opowiedziana prostym, pełnym anegdot językiem czyta się lekko i przyjemnie. Całą resztę roboty dokonują liczne przypisy, które odsyłają na żółte strony książki. To tam znajdujemy wszystkie literackie nawiązania, o które Astrid pokusiła się konstruując fabuły swoich licznych powieści. Żółte strony kończą każdą dłuższą sekcję książki. Można do nich zajrzeć, ale nie trzeba. Dzięki temu młodsi lub mniej zaprawieni w boju, mogą pozostać tylko przy wątkach z życia pisarki.

Ostatnie rozdziały książki to prawdziwa gratka dla koneserów. Dzięki nim można odbyć krótką wycieczkę po Vimmerby i na licznych zdjęciach obejrzeć te wszystkie miejsca, w których bywała Astrid i w których często osadzała akcję swoich książek. Można również przeczytać skróconą historię dalszego życia pisarki i przejrzeć pełną bibliografię, obejmującą książki nieprzetłumaczone dotąd na język polski. Prawdziwym rarytasem są towarzyszące opowieściom ilustracje Evy Eriksson, literackiej mamy Duni ("Moje szczęśliwe życie") oraz fotografie rodzinne samej Astrid, zaś na żółtych stronach rysunki Lindgrenowych ilustratorek.

Tak gęsta i dobrze podana opowieść to gratka dla wszystkich dzieciaków, które znają już dobrze Bullerbyn, Madikę, Emila i Pippi.  Christina Björk świetnie wykorzystuje tę wiedzę, by przekuć wątki z życia Astrid Lindgren i jej bliskich na szybką ścieżkę skojarzeń. Dzięki nim świetnie się bawiłyśmy czytając o lemoniadowym drzewie, zabawie w "nie dotykać podłogi" i robieniu grot w sianie. Ale największym zaskoczeniem pozostał fakt, że literackim pierwowzorem Emila ze Smalandii był sam tata Astrid.