2/06/2019

Piraci Oceanu Lodowego



Piraci Oceanu Lodowego, Frida Nilsson, il. Alexander Jansson, tł. Marta Wallin, Zakamarki 2018.

Nie przez przypadek w grafice powyżej umieściłam jeden z mocniejszych cytatów z "Piratów Oceanu Lodowego". Kiedy patrzę na tę książkę z perspektywy czasu, to właśnie sugestywna opresyjność świata przedstawionego wysuwa się na pierwszy plan. Tu nie ma miejsca na niedopowiedzenia. Okrucieństwo, przemoc i bezwzględność nie mają godnego rywala.

"Piraci Oceanu Lodowego" nawiązują do najlepszej lindgrenowskiej tradycji awanturniczych powieści, w których determinacją i sprytem można pokonać wszelkie przeciwności, miłość zawsze zwycięża, a przyjaźń okazuje się najskuteczniejszym lekarstwem na wszystkie smutki i trudności - o ile akurat się przytrafi. Jeśli patrzeć na "Piratów" z tej perspektywy, tacy właśnie są. Siri, klasyczna dziewczęca bohaterka, samotnie wyrusza na poszukiwanie porwanej przez piratów siostry, udowadniając po raz kolejny, że literatura nie zna słowa "niemożliwe", a siostrzana miłość to bardzo chwytliwy, ale też piękny motyw literacki.

Antypedagogiczna nuta, dobrze znana i oswojona, w innych książkach serwowana z umiarem, tu bierze górę nad wszystkim, co dotąd sądziliśmy na temat ludzkiej życzliwości i bezinteresowności. Samotność bohaterki, nie licząc kilku wyjątkowych sytuacji, jest niemal absolutna. I to nie tylko dorośli okazują się być źródłem zła i przemocy, również dzieci, złamane przez okoliczności, stają się przeciwnikami w walce o byt. Straszni piraci, okrutni handlarze wilcząt, zobojętnieni marynarze, otępiali strażnicy spowijają świat przedstawiony grubą warstwą krzywdy.

Autorka nie szczędzi czytelnikom szczegółów, przez co książka wciąga, powoduje odrętwienie, mrozi i pozwala na chwilę uwierzyć, że tak straszny świat naprawdę jest możliwy. Mam wrażenie, że cała podróż Siri z rodzinnej wyspy do kopalni, w której przetrzymywana jest Miki, wszystkie straszne przygody, które stają się jej udziałem, nie budują historii, a jedynie podnoszą poziom dramaturgii. Zastanawiam się, czy określenie thriller nie byłoby godnym uzasadnieniem całej nierealności jaką niesie fabuła i nieprzekonującej przemiany bohaterów w kulminacyjnym momencie książki.

Sadzonka (6,5) polubiła główną bohaterkę i wciągnęła się w historię. Jednak nie potrafiła poradzić sobie ze szczerością narracji i dlatego drugą połowę "Piratów" doczytałam w pojedynkę. Dolna granica wieku wskazana przez Zakamarki jako 8+ zdecydowanie ma w tym przypadku uzasadnienie, chyba że przy głośnej lekturze planujemy tu i ówdzie uszczuplić zapędy wyobraźni autorki. Jakby nie patrzeć, nie jest to książka dla wrażliwców i bez względu na wiek potrafi ostro zszargać nerwy.




2/04/2019

Books, Bücher, Libros, Livres // styczeń 2019



Le grizzli virus (Wirus grizzli)
Emilie Chazerand , il. Amandine Piu
Editions de l'élan vert, 28 s.
wiek odbiorcy: 3+


Kiedy Léonie Risette kicha, wszyscy uciekają! Dlaczego? Bo za każdym kichnięciem wydobywa się GRIZZLI! A ... Aaaa ... Kryć się!

















Silence! (Cisza!)
Celine Claire, il.  Magali Le huche
Saltimbanque Editions, 56 s.
wiek odbiorcy: 6+



Pan Martin lubi spokój. Sąsiedzi o tym wiedzą, ale łatwo o tym zapominają. Zirytowany hałasem pan Martin decyduje się zastosować wyjątkowe środki...


















The Dog Who Saved the World (Pies, który uratował świat)
Ross Welford
HarperCollins Publishers, 416 s.
wiek odbiorcy: 8+


Kiedy jedenastoletnia Georgie zaprzyjaźnia się z ekscentrycznym emerytowanym naukowcem, nieoczekiwanie staje się obiektem nowego ekscytującego  eksperymentu: wirtualnej wersji przyszłości 3D.

W tym samym czasie, życiu psów w całym kraju zaczyna zagrażać śmiertelna choroba. Zapada na nią ukochany pies
Georgie - Pan Mash. To jednak dopiero początek jej kłopotów.

Wkrótce Georgie i Pan Mash muszą zdecydować się na podjęcie desperackiej misji: uratują każdego psa na Ziemi, a może nawet całą ludzkość... bez opuszczania pokoju.

Niezwykła podróż o najwyższą stawkę i z wyjątkowym pomysłem w tle. Wyprawa w czasie - ale nie taka, jaką znasz.




Det fattas något här (Czegoś tu brakuje)
Klara Persson
Rabén & Sjögren, 32 s.
wiek odbiorcy: 3+



Brakuje książki o miłości i kandydatach. Skąd wiesz, gdzie i do kogo pasujesz? Historia toczy się wokół dwóch liter V i I, które czują, że czegoś im brakuje? Kiedy poszukiwania niespodziewanie doprowadzają je do siebie, nagle wszystko zaczyna się układać!

Klara Persson - faworytka krytyków, od swojego debiutu cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem i uważana jest za najciekawszą autorkę nowych książek obrazkowych. Jej prace słyną z idealnego połączenia tekstu, obrazu i formy. Za każdym z tych elementów najczęściej stoi sama autorka.






When Sadness Comes to Call (Gdy doskwiera smutek)
Eva Eland
Andersen Press, 32 s.
wiek odbiorcy: 4+



 Kiedy pojawia się smutek, spróbuj się nie bać: nazwij go, posłuchaj co ma do powiedzenia. Spędźcie trochę czasu razem. Może jedyne czego pragnie, to dowiedzieć się, że jest mile widziany. Piękna, debiutancka książka autorska Evy Eland podejmuje celną i podnoszącą na duchu analizę trudnych emocji.













Mary Wears What She Wants  (Mary nosi  to co chce)
Keith Negley
Balzer + Bray, 48 s.
wiek odbiorcy: 4+


 Dawno temu (ale nie tak bardzo dawno) dziewczynki mogły nosić tylko sukienki. Spodnie nosili tylko chłopcy.
Aż pewnego dnia, dziewczynka o imieniu Mary wpadła na pomysł: będę nosić to, na co mam chęć! Chciała nosić spodnie.

Uroczy picturebook, inspirowany prawdziwą historią Mary Edwards Walker, XIX-wiecznej lekarki, wielokrotnie aresztowanej za noszenie spodni.









* Zamieszczone opisy książek oraz zdjęcia pochodzą z materiałów wydawców. Tłumaczenie: Mała czcionka.

2/02/2019

Wyniki plebiscytu Lokomotywa 2018


Dobiegła końca pierwsza edycja plebiscytu blogerów - książka dla niedorosłych Lokomotywa 2018. Nominowaliśmy po 10 książek w 6 kategoriach (http://www.malaczcionka.pl/2019/01/plebiscyt-ksiazkowy-lokomotywa-2018.html). W wyniku głosowania czytelnicy wyłonili laureatów tegorocznego plebiscytu. Oddaliście ponad pół tysiąca głosów! To prawdziwy sukces naszej akcji i dowód na to, że dobra książka dla niedorosłych cieszy się dużym zainteresowaniem.

Zwycięzcom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów, a wszystkim, którzy wzięli udział w głosowaniu serdecznie dziękujemy i zapraszamy za rok!

FABUŁA - Justyna Bednarek - "Babcocha" (Poradnia K)
FAKT - Wojciech Grajkowski & Piotr Socha - "Drzewa" (Dwie Siostry)
OBRAZ - Emilia Dziubak - "Horror" (Gereon)
KOMIKS - Tomasz Samojlik - "Zguba Zębiełków" (Kultura Gniewu)
PRZEKŁAD - Joanna Wajs - "Zwierzoobjaśniarka" (Nasza Księgarnia)
OD A DO Z - Wojciech Grajkowski & Piotr Socha oraz zespół redakcyjny w składzie: Jakub Dolatowski (konsultacja merytoryczna), Magdalena Cicha-Kłak (redakcja), Karolina Iwaszkiewicz (korekta), Piotr Bałdyga (skład i przygotowanie do druku), Perfekt (druk) - "Drzewa" (Dwie Siostry)

1/25/2019

Pewnego lata



Pewnego lata, Jillian Tamaki & Mariko Tamaki, Kultura Gniewu 2018.

Od momentu kiedy pierwszy raz zobaczyłam w Internecie plansze oryginalnego wydania "Pewnego lata" w charakterystycznym kolorze indygo, nie mogę opędzić się od tego skojarzenia. Mimo przeczytania kilkuset czarnych stron polskiego przekładu, ciągle tkwi we mnie skłonność do postrzegania fabuły przez niebieski filtr.

Ciepłe, beztroskie lato, mała, letniskowa nadmorska miejscowość i dwie przyjaciółki ostrożnie wkraczające w wiek dojrzewania. Scenariusz nie bierze czytelnika szturmem, oferując frapującą akcję, raczej snuje się leniwie jak letnie popołudnie, które nic nie ma do zaoferowania. "Pewnego lata" gra na emocjach i niedopowiedzeniach, wciąga we współprzeżywanie wraz z bohaterkami. Pozornie nic się tu nie dzieje.

Mariko Tamaki, twórczyni scenariusza i jej kuzynka Jillian Tamaki, autorka rysunków, opowiadają historię rozgrywającą się na dwóch pozornie dalekich planach. Ta odległość i wzajemne oddziaływanie jakie między nimi zachodzi stanowi clou powieści i decyduje o jego atrakcyjności nie gorzej niż nacechowany dramatyzmem komiks akcji.

Pierwszy plan to dwie jedenasto- może dwunastolatki, z pewnością kilka lat młodsze od docelowego odbiorcy komiksu, przeżywające kolejne wspólne wakacje, o dziwo już nie tak beztroskie jak to było do tej pory. Z boku czai się kryzys małżeński rodziców jednej z nich, który kładzie się cieniem na panującej atmosferze. Drugi plan ma swój własny rytm, niedostępny, okryty pewnym niedopowiedzeniem i perspektywą obserwujących go z boku dziewczyn. Dosadny, nieco wulgarny i obsceniczny świat lokalnej młodzieży intryguje bohaterki i skłania do pierwszych refleksji na temat ich własnej seksualności.

Ta niezawoalowana bezpośredniość przekazu sprawiła, że komiks Tamaki wzbudził głośne kontrowersje i mimo sporego sukcesu oraz znalezienia się na honorowej liście Caldecott Medal (nagroda przyznawana przez Amerykańskie stowarzyszenie bibliotekarzy ALA najlepszym książkom obrazkowym dla dzieci) został usunięty z kilku amerykańskich wypożyczalni. W Polsce, uprzedzając fakty i pewnie asekuracyjnie, od razu ominął półkę z literaturą młodzieżową. Zwłaszcza że nieco w tle, poza głównym nurtem fabuły, pojawia się dodatkowo dygresja na temat tożsamości seksualnej bohaterek, która mimo że nie nazwana po imieniu, wybija się w różnicach dotyczących postrzegania siebie i budowania relacji.

"Pewnego lata" świetnie pokonuje przeszkody z jakimi musi się zmierzyć picturebook łączący realizm z refleksyjnością. Książka trzyma tempo i nie traci uwagi czytelnika. Dymki nie są przegadane i równoważą przekaz rysunków, których atmosfera, nawet z czarnym drukiem polskiego wydania, świetnie oddaje klimat upalnego, cudownego lata.