tag:blogger.com,1999:blog-1701392755583405823.post2408108303726689215..comments2024-03-25T20:26:25.053+01:00Comments on Mała czcionka recenzje książek dla dzieci: Nasza paczka i niepodległośćMała czcionkahttp://www.blogger.com/profile/03005422201362310623noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-1701392755583405823.post-48715897143291359342014-10-08T19:29:52.913+02:002014-10-08T19:29:52.913+02:00Tak samo "graficznie ciekawie" robione s...Tak samo "graficznie ciekawie" robione są podręczniki szkolne :) ja się rzeczywiście nie umiałabym z nich uczyć. Mnie natomiast szczerze cieszy produkcja książek mówiących o historii Polski. Tego jeszcze nie znam, ale sięgnę na pewno - koleżanki już chwalą. Nieparyżhttps://www.blogger.com/profile/08845885431245454451noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1701392755583405823.post-25520893235187760662014-09-30T18:48:21.487+02:002014-09-30T18:48:21.487+02:00Pewnie dzieciom mniejszy niż nam starym ;), ale z ...Pewnie dzieciom mniejszy niż nam starym ;), ale z drugiej strony widzę, że moje, same niechętnie sięgają (żeby nie powiedzieć, że wcale) do " bogatych edytorsko" książek popularnonaukowych, pomimo ich niewątpliwych walorów informacyjnych i estetycznych. Pewnie są gdzieś takie dzieciaki, które z radością będą czytać najmniejsze dymki. Po prostu zauważam, że ładnie, profesjonalnie i ciekawie, nie zawsze oznacza przystępnie dla wszystkich. Nie czepiam się opracowania graficznego "Naszej paczki", jedynie subiektywnie oceniam odbiór.Mała czcionkahttps://www.blogger.com/profile/03005422201362310623noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1701392755583405823.post-58103846855127741602014-09-30T15:41:32.383+02:002014-09-30T15:41:32.383+02:00>do tego etapu ewolucji, który podobno większoś...>do tego etapu ewolucji, który podobno większość populacji już osiągnęła, charakteryzującego się łatwością przyswajania obrazów, bo poruszanie się po stronach suto wypełnionych rysunkami, dymkami i zmiennymi krojami pisma wyraźnie sprawia nam kłopot<<br /><br />hmm ciekawa diagnoza :)<br />Nie widziałam książki (Ty odsłaniasz jedynie fragmenty), ciężko więc powiedzieć, na ile faktycznie strony suto wypełnione rysunkami pomagają... a na ile utrudniają. <br />Na "domowym" podwórku zauważyłam, że to mnie większy problem sprawa natłok informacji (podany w różnych kodach), niż dzieciom...poza rozkłademhttps://www.blogger.com/profile/14899487047407596804noreply@blogger.com